Świętowanie zakończyli balem
Balem charytatywnym w Witaszycach zakończyły się obchody 10. rocznicy działalności Lions Club Jarocin. Część oficjalna odbyła się w ubiegłą sobotę w pałacu Radolińskich.
Część oficjalna odbyła się w południe w pałacu Radolińskich. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele zaprzyjaźnionych klubów z Krotoszyna i Leszna oraz z Niemiec, a także „ojcowie chrzestni” z Lions Club Poznań 1990, którzy przyczynili się do powstania w sierpniu 2004 roku organizacji w Jarocinie. Najwyższe władze stowarzyszenia reprezentowała Anna Jęsiak-Suchecka - gubernator Okręgu 121 Polska Międzynarodowego Stowarzyszenia Klubów Lions.
W ciągu dziesięciu lat jarocińscy Lioni przekazali pomoc o wartości blisko 230 tys. zł.
Wspierają finansowo m.in. projekt edukacyjno-rehabilitacyjny „Naucz mnie być mamą”, realizowany przez Stowarzyszenie „Tacy sami” przy Zespole Szkół Specjalnych w Jarocinie (od 2011 r. w kwocie 15 tys. zł rocznie). Co roku Lioni przygotowują trzysta paczek świątecznych dla dzieci. Wspierają przygotowanie wigilii dla osób samotnych i ubogich w klasztorze franciszkanów.
Klub brał też udział w akcji pomocy dla poszkodowanych w wyniku trzęsienia ziemi na Haiti (2010) oraz pomocy dla powodzian w Rzepienniku (2010). Klubem partnerskim LC Jarocin jest LC Aischgrund (Okręg 111 OM Niemcy), z którym współpraca rozpoczęła się w 2005 r. Środki na swoją działalność statutową klub pozys-kuje głównie poprzez organizację corocznego kostiumowego balu charytatywnego połączonego z zabawą fantową oraz z wpłat 1% podatku.
Obecnie Klub zrzesza 18 członków.
Po spektaklu głos zabrał obecny prezydent Piotr Pryczek. Podkreślił, że oprócz Zespołu Szkół Specjalnych w Jarocinie Lioni wspierają także Uniwersytet Trzeciego Wieku, Państwową Szkołę Muzyczną oraz środki terapeutyczne w Raszewach i Chromcu. - Nie jesteśmy nigdy tak biedni, żeby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu. Jest taka maksyma, że „ człowiek potrafi przetrwać, jeśli ma tylko pomocną dłoń”. My próbujemy ją realizować przez swoją działalność. Pomagaliśmy, pomagamy i nadal będziemy pomagać - zadeklarował prezydent Pryczek. Okoliczności powstania klubu i różne aspekty jego działalności przybliżył krótki film.
Po seansie głos mogli zabrać zaproszeni goście. Od Past Gubernatora Pawła Cieślińskiego jarociniacy otrzymali klepsydrę, która ma odmierzać czas oficjalnych wystąpień, a od burmistrza Adama Pawlickiego miniaturkę pieca kaflowego. - W Polsce działa 57 klubów. Wy jesteście jednym z najprężniej działających. Wiem, co mówię, bo zwizytowałem wszystkie. Oglądając prezentację stwierdziłem, że niewiele mogę wam dopowiedzieć, bo wy najlepiej wiecie, co to znaczy być Lionem i co to jest lionizm. To nie tylko pomoc potrzebującym, ale przede wszystkim przyjaźń i zabawa, ale zabawa z celem. Oglądając te wasze działania, w których nagrodą jest uśmiech na twarzach beneficjentów, zrozumiałem, że możecie być przykładem dla innych. I że takie przykłady, jak wasz klub, należy w naszym okręgu promować - podkreślił Paweł Cieśliński. Podziękował też jarociniakom za pomoc w utworzeniu kolejnego klub w Cieplicach.
Z rąk Jerzego Jambora z Lions Club Poznań 1990 prezydent Piotr Pryczek odebrał miedzioryt z bocianami. - Udział w tworzeniu Lions Club Jarocin był jedną z piękniejszych chwil w moim życiu. Jedną rzeczą, która mnie urzeka, jest to, że jarociński klub wolny jest od „choroby”, którą jest przerost formy nad treścią - stwierdził Jerzy Jambor. Prezes Południowej Oficyny Wydawniczej Piotr Piotrowicz podkreślił, że „Gazeta Jarocińska” towarzyszyła klubowi od momentu jego powstania i wielokrotnie informowała o akcjach. Przyznał, że najbardziej w pamięci utkwiła mu szczególnie pomoc dla Mateusza, która była pierwszym wspólnym przedsięwzięciem. Sopranistka Gudrun Doerpholz-Friedrich, która reprezentowała Lions Club Aischgrund podjęła niemały wysiłek i odczytała życzenia w języku polskim. Na zakończenie części oficjalnej z krótkim koncertem wystąpili uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Jarocinie.
Lidia Sokowicz
"Gazeta Jarocińska"
Pierwsze Gwiazdy Szeryfa w Polsce
Gwiazdy Szeryfa wręczone zostały w Zespole Szkół Specjalnych w Jarocinie. Odznaczenie to przyznane zostało po raz pierwszy w Polsce.
Placówka przyłączyła się do projektu UNICEF-u „Szkoła z prawami dziecka”. W jego ramach przeprowadzonych zostało wiele zajęć na temat praw najmłodszych. Podczas uroczystości w szczególny sposób podziękowano osobom zaangażowanym w propagowanie i ochronę praw dzieci. Wręczono im Gwiazdy Szeryfa.
Odznaczenie przyznane zostało po raz pierwszy w Polsce. Otrzymali je: Zbigniew Szymczak, dyrektor oddziału BZ WBK w Jarocinie, Jan Grzesiek, prezes Banku Spółdzielczego w Jarocinie, Stanisław Wosiński, właściciel piekarni i cukierni, wicestarosta jarociński Mirosław Drzazga, Janusz Szulc, Piotr Pryczek i Kazimierz Łuczak, przedsiębiorcy – członkowie Lions Club Jarocin oraz Anna Kopras - Fijołek, dziennikarka „Gazety Jarocińskiej”.
Wielka jest satysfakcja zrobić coś dobrego i jeszcze większa, kiedy jest to zauważane. Wtedy wzrasta siła „Szeryfów”- napisał w księdze pamiątkowej Zbigniew Szymczak.
Anna Kropas Fijołek
"Gazeta Jarocińska"